Proponował bezpłatne przekazanie drobnych sprzętów albo sprzedaż po niskiej cenie używanych przedmiotów. Pobrał zaliczki a konto przesyłek i oczywiście nic nie przysłał. 20 zarzutów postawiła 29-latkowi ze Świebodzic świdnicka prokuratura i dzisiaj wystosowała do sądu akt oskarżenia. Rafał K. może mieć na swoim koncie znacznie więcej czynów.
– Mężczyzna założył specjalne konto w banku, na które spływały pieniądze. Wzbudzał zaufanie, bo nie żądał wysokich opłat, od 50 do 450 złotych. Oferował na portalach aukcyjnych darmowe przekazanie akwariów, rowerów, telewizorów, narzędzi, a nawet klocków Lego – wylicza Marek Rusin, prokurator rejonowy w Świdnicy. – W sumie zarobił na 20 takich ofertach prawie 2,5 tysiąca złotych.
Oczywiście mężczyzna żadnej rzeczy nie wysłał. Usłyszał 20 zarzutów za oszustwa popełnione w maju 2012 i kwietniu 2013 roku. – Prawdopodobnie takich czynów ma na swoim koncie znacznie więcej, ale ze względu na niewysokie straty wielu oszukanych nie zgłasza się na policję – mówi prokurator. Rafał K. już wcześniej był karany za identyczne przestępstwa i tym razem grozi mu kara bezwzględnego pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. 29-latek przyznał się do winy.
asz