W 20. kolejce II ligi siatkarek doszło do pojedynku SMS-u PZPS II Sosnowiec z MKS-em Świdnica. Dziesiąta drużyna tabeli napsuła dużo krwi wyżej notowanym świdniczanokom, które pokonały rywalki po pięciosetowej batalii.
Mecz od samego początku był niesłychanie wyrównany. W trakcie całego pierwszego seta oba zespoły grały punkt za punkt, a w końcówce byliśmy świadkami gry na przewagi. W decydującym momencie lepiej spisały się przyjezdne, który wytrzymały wojnę nerwów i wygrały 29:27. kluczowym lepsze okazały się rywalki, które wygrały 29:27. Drugą partię lepiej zaczęły zawodniczki SMS-u. Po pierwszych kilkunastu wymianach prowadziły 10:6, jednak później MKS zdobył 6 punktów z rzędu. W końcowych fragmentach seta zawodniczki z Sosnowca doprowadziły do remisu, ale dzięki świetnej zagrywce Oli Gancarz świdniczanki rozstrzygnęły drugą partię na swoją korzyść wygrywając 25:21. Trzecia rozgrywka była wyrównana tylko do pewnego momentu. W drugiej części seta, świdniczanki wypracowały kilkupunktową przewagę, którą potem stopniowo powiększyły, by ostatecznie wygrać 25:17. W czwartej partii obie ekipy zdobywały punkty seriami. W pewnym momencie MKS prowadził 13:6, jednak szybko dał się doścignąć. Od tego momentu rywalki grały dużo lepiej i wygrały czwartą odsłonę 25:22. W decydującej partii gospodynie pokazały swoją wyższość i pewnie wygrały tie-breaka 15:8, a cały mecz 3:2.
MKS Świdnica – SMS PZPS II Sosnowiec 3:2 (27:29, 25:21, 25:17, 22:25, 15:8)
MKS: Gancarz, Bernaciak, Skalska, Woźniak, Małodobra, Olczyk, Szczurek, N. Gezella, Krusiewicz, Druciak, Wajdzik
FOTO: Adam Krawczyk