Prokurator Okręgowy w Świdnicy skierował akt oskarżenia przeciwko pięciu mieszkańcom podświdnickich miejscowości, zarzucając im przyjmowanie i pomaganie w ukryciu, a następnie zbyciu pochodzących z kradzieży 65 samochodów lub ich części. Wśród oskarżonych są byli policjanci.
W toku śledztwa ustalono, że od września 2007 roku do końca 2010 roku 30-letni Przemysław Ż. i 32-letni Aleksander W. zajmowali się nabywaniem pochodzących z kradzieży samochodów, które następnie przy pomocy trzech pozostałych oskarżonych były rozbierane na części w kilku tzw. „dziuplach” mieszczących się na terenie nieruchomości przy ul. Westerplatte i ul. Okrężnej w Świdnicy, a także w miejscowościach Kalno, Bagieniec i Wiśniowa.
W trakcie przeprowadzonych od września do grudnia 2010 roku przeszukań siedmiu nieruchomości, funkcjonariusze policji ujawnili łącznie ponad 1200 części samochodowych. Na podstawie ich analizy ustalono 65 skradzionych samochodów, które w całości lub w częściach znajdowały się w pomieszczeniach użytkowanych przez oskarżonych. Wartość pięciu pojazdów (jeszcze w całości) oraz części samochodowych, które zostały ujawnione tylko w dwóch pierwszych „dziuplach” mieszczących się przy ul. Westerplatte w Świdnicy przekraczała 540 tysięcy złotych.
W śledztwie ustalono, że najwięcej skradzionych samochodów rozebranych zostało na części przez oskarżonego Karola T. w Wiśniowej na terenie tartaku. Rozbiórka jednego samochodu zajmowała temu oskarżonemu jedną noc, a otrzymywał za to od Przemysława Ż. 400 zł.
Uzyskane w ten sposób części samochodowe i akcesoria były sprzedawane m.in. za pośrednictwem portalu allegro.pl, czym zajmował się na zlecenie Aleksandra W. brat Karola T. – Dawid T., również oskarżony w tej sprawie.
Także w grudniu b.r. Prokurator Okręgowy w Świdnicy skierował akt oskarżenia przeciwko 34-letniemu Tomaszowi T. oraz 29-letniemu Piotrowi R. – byłym funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy – oskarżając ich również o paserstwo w stosunku do mienia znacznej wartości. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani 23 września 2010 r. na terenie magazynu mieszczącego się przy ul. Westerplatte 51 w Świdnicy, który służył im jako tzw. „dziupla”.
Do zatrzymania sprawców w znacznym stopniu przyczynił się mieszkaniec Wrocławia, którego żonie kilka dni wcześniej został skradziony Seat Ibiza. Pokrzywdzony zaczął po kradzieży przeglądać oferty na portalu Allegro dotyczące sprzedaży części z pojazdu Seat Ibiza. Wśród wystawionych ofert znalazł silnik, który – jak wynikało z opisu i załączonych zdjęć – mógł pochodzić ze skradzionego samochodu. Powiadomił o swoim odkryciu policję, a sam nawiązał kontakt ze sprzedającym sugerując chęć zakupu części. 22.09.2010r. spotkał się w Świdnicy z mężczyzną z ogłoszenia, który zaprowadził go na ul. Westerplatte 51, gdzie w jednym z magazynów znajdowało się wiele części samochodowych z różnych pojazdów, wśród nich części pochodzące ze skradzionego Seata. Pokrzywdzony wyraził zainteresowanie zakupem, wręczył mężczyźnie 50 zł zaliczki i umówili się na odbiór części w dniu następnym. 23.09.2010r. w godzinach porannych mężczyzna udał się ponownie do magazynu przy ul. Westerplatte 51, tym razem z funkcjonariuszami policji, którzy po wejściu na teren magazynu zatrzymali przebywających w środku Piotra R. i Tomasza T.
Magazyn składał się z dwóch sąsiadujących ze sobą pomieszczeń wynajmowanych przez Piotra R. w ramach prowadzonej wówczas przez niego działalności gospodarczej. W pomieszczeniach znaleziono cały samochód VW Golf V, który został skradziony poprzedniej nocy we Wrocławiu. Znaleziono części ze skradzionego tydzień wcześniej i rozebranego samochodu Seat Ibiza. Ujawniono ponadto wielką ilość części samochodowych, fragmentów karoserii, silników, akcesoriów samochodowych, narzędzia służące do demontażu samochodów. Zabezpieczone elementy poddano oględzinom oraz ekspertyzom mechanoskopijnym. Część z nich udało się w toku śledztwa zidentyfikować jako pochodzące z blisko 20 skradzionych samochodów.
Tomasz T. pracował w świdnickiej policji od 2000 do 2007 roku, natomiast Piotr R. pracował w policji w 2007 roku. Obaj mężczyźni zostali zwolnieni ze służby w związku z oskarżeniem ich o udział w oszustwach ubezpieczeniowych. Akt oskarżenia w maju 2008 roku skierował w tej sprawie Prokurator Okręgowy w Świdnicy. Sprawa nadal jest rozpoznawana przez Sąd Rejonowy w Świdnicy.
Prowadzone śledztwo pozwoliło na ustalenie, że w okresie 2009 i 2010 roku na nieruchomości przy ul. Westerplatte 51 w Świdnicy prowadzone były dwa niezależne przestępcze procedery: jeden przez Piotra R. i Tomasza T., a drugi przez Przemysława Ż. i Aleksandra W.
W obu sprawach prokurator kierując akty oskarżenia uznał, że oskarżeni dopuścili się paserstwa w stosunku do mienia znacznej wartości, a nadto z popełniania przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu. Oznacza to surowszą odpowiedzialność karną. Oskarżonym za zarzucone im czyny grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawy będą rozpoznane przez Sąd Okręgowy w Świdnicy.
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy
