Strona główna Sport Siatkówka „Nad rozlanym mlekiem się nie płacze”

„Nad rozlanym mlekiem się nie płacze”

0

Siatkarze UKS-u Dekoria Świdnica walczący na parkietach III ligi ponieśli drugą porażkę w tym sezonie. Drużyna Marcina Kuca uległa w hali na ulicy Pionierów Opalowi Kudowa Zdrój 0:3.  

 

UKS-OPAL Kudowa_29

– Nie mam usprawiedliwienia dla zespołu, który na własne życzenie przegrywa mecz o który można było powalczyć i zdobyć punkty. Owszem Opal Kudowa Zdrój to mocny zespół, bardziej doświadczony i ograny, lepszy pod względem strony fizycznej. Jednak chłopaki są przygotowywani właśnie do takich meczów, aby walczyć i grać do samego końca, czego drugi raz w tym sezonie mi zabrakło. Nie rozumiem dlaczego tak wiele błędów powtarzało się na zagrywce, którą od trzech tygodni  trenujemy, doskonalimy na treningach. Szkoda tego meczu, ale nad rozlanym mlekiem się nie płacze. Są jednak plusy tego spotkania. Mogłem zobaczyć wypracowane na treningach obrony, przyjęcie i przede wszystkim świetne rozegranie. Tu szczególnie chciałbym wyróżnić moim zdaniem lidera tego meczu Michała Szydłowskiego, który w ciężkich sytuacjach prowadził doskonale zespół tym samym odrabiając czasami duże straty. Bardzo dobrze zaprezentował się również powracający po kontuzji atakujący Maciej Kołodziej, to mnie buduje bowiem patrząc na braki kadrowe jego powrót może dużo zmienić w grze naszego zespołu. Za tydzień gramy mecz na wyjeździe z Olimpią Kowary. Mamy więc kolejny tydzień na poprawienie tego co jest obecnie naszą piętą Achillesa – powiedział trener Marcin Kuc.

 

UKS Dekoria Świdnica – ULKS Teleżet Opal Kudowa Zdrój 0:3 (22:25, 22:25, 19:25)

 

UKS Dekoria Świdnica: Sadowski, Szydłowski, Kruk, Pasikowski, Kulik, Dywan, Drączkowski, Czykieta, Korus, Kołodziej, Gmyrek, Chlipalski

 

Poprzedni artykułWystartowała świdnicka halówka
Następny artykułMistrzowskie trio w Świdnicy