Jeden z mieszkańców Świdnicy swój garaż zamienił w magazyn. Policjanci znaleźli w środku 80 kilogramów krajanki tytoniowej i prawie 200 listków dopalaczy. Kolejne 20 kg tytoniu mężczyzna przechowywał w samochodzie.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie i wprowadzanie do obrotu tytoniu bez znaków akcyzy.
– Podczas przeszukania garażu należącego do 29-latka policjanci znaleźli cztery worki jutowe z zawartością krajanki tytoniowej. W workach znajdowało się 80 kilogramów krajanki – informuje Katarzyna Czepil z KPP w Świdnicy. Funkcjonariusze sprawdzili także samochód mężczyzny i odkryli kolejne 20 kilogramów tytoniu. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że towar kupił na jednym z bazarów na terenie Dolnego Śląska.
Policjanci znaleźli także 196 listków substancji psychotropowych tzw. dopalaczy. Zabezpieczona substancja została przesłana do badań laboratoryjnych. Tytoń został przekazany funkcjonariuszom Izby Celnej we Wrocławiu. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają m.in. czy podejrzany zajmował się również handlem.
Wartość strat poniesionych przez skarb państwa oszacowano na kwotę 64 tysiące złotych. 29-latkowi grozi kara do 3 lat więzienia.