Wyszedłem tylko na chwilę, do sklepu – takie tłumaczenia najczęściej słyszą policjanci od ofiar drobnych kradzieży. Złodziejom wystarczy dosłownie chwila, by zabrać cenne przedmioty pozostawione w otwartych samochodach, na ladach czy krzesłach w restauracji.
2800 złotych i dokumenty stracił kierowca ciężarówki, który 30 sierpnia nie zamknął okna w kabinie. W Świebodzicach okradziony został kierowca opla, który w otwartym aucie zostawił portfel z dowodem osobistym, kartą bankomatową i pieniędzmi w kwocie 500 złotych. Obaj mieli sporo szczęścia, bo złodziei udało się zatrzymać. Pierwszym okazał się 17-letni Ukrainiec, drugim 27-letni świebodziczanin.
Mniej szczęścia miała 40-latka, która zapomniała z kawiarni zabrać swoja torebkę. Złodziej natychmiast wykorzystał okazję. Torebka zniknęła z całą zawartością kluczami od domu, dowodem osobistym, prawem jazdy i telefonem komórkowym. Sprawcy jeszcze nie udało się zatrzymać.
Świdniccy policjanci przypominają:
– pozostawiając samochód, chociaż na chwilę, pamiętajmy o jego zamknięciu i włączeniu alarmu. Zabierajmy ze sobą panele radiowe, a przede wszystkim dokumenty i pieniądze. Nic tak nie kusi złodzieja jak pozostawione na widocznym miejscu saszetki, torebki czy nesesery,
– wychodząc z mieszkania zamykajmy drzwi,
– nie pozostawiajmy na ladach, bufetach torebek czy portfeli,
– podczas robienia zakupów torebki i portfele trzymajmy przy sobie,
– w razie kradzieży nie zwlekajmy z zawiadomieniem o zdarzeniu policji.