Swój spokój przenoszą na cierpiące i przerażone ofiary wypadków. Zanim nadjedzie fachowa pomoc, potrafią ocalić od śmierci zawałowców, zaopatrzyć złamania, ułożyć poszkodowanych we właściwej pozycji. Młodzież pokazuje, że znakomicie się odnajduje w sytuacjach kryzysowych. A dowodem na to był profesjonalizm, jakim wykazały się drużyny z całego Dolnego Śląska, startujące w finale regionu XXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK. Organizatorem rozegranych w sobotę w hali lodowiska zawodów był świdnicki zarząd rejonowy Czerwonego Krzyża.
– Już raz moja wiedza się przydała – mówi Ola Wilczyńska z II LO w Świdnicy. – Podczas wypadku samochodowego na trasie Świdnica-Wrocław razem z koleżanka opanowałyśmy sytuację i udzieliłyśmy pierwszej pomocy poszkodowanej kobiecie. Tylko my wiedziałyśmy, co robić. Smutne było to, że mężczyźni bardziej byli zainteresowani zniszczeniem samochodu niż ludźmi.
Podobnych doświadczeń nie mają jeszcze pozostali członkowie świdnickiej drużyny, która tworzą uczniowie II LO. Ola Wilczyńska, Kacper Sawala, Tomasz Ciesielski, Ewa Pękała, Aneta Szumowska i Agata Szabłowska zwyciężyli w etapie rejonowym. W tym roku do finału trafiło tylko 5 drużyn – oprócz Świdnicy także z Bolesławca, Głogowa, Lubania i Dzierżoniowa. – To bardzo mało, zwykle było ich co najmniej 10 – mówi Krzysztof Klarecki, wiceprezes zarządu okręgowego PCK. – Martwi nas taki stan. Obawiam się, że młodzież coraz mniej chętnie angażuje się w projekty, gdzie trzeba działać bezinteresownie.
Zupełnie innego zdania jest sędzia główny mistrzostw, Marek Brodzki. – Z młodzieżą jest wszystko w porządku – przekonuje. – To w PCK sprawy pierwszej pomocy zostały zaniedbane przez niekompetentnych ludzi. Młodzi się garną, oświata coraz mocniej kładzie nacisk na naukę udzielania pierwszej pomocy. Wniosek powinien być jeden – trzeba wrócić do dobrych tradycji w Czerwonym Krzyżu.
Podczas mistrzostw młodzież musiała wykazać się umiejętnościami i wiedzą na pięciu stacjach, gdzie zainscenizowano poważne zdarzenia. Pomocy wymagali japońscy turyści, nieznający żadnego europejskiego języka, kobieta w ciąży, małe dziecko. Zadaniem uczestników było jak najlepsze zabezpieczenie miejsc wypadków, zaopatrzenie rannych i wezwanie służb ratunkowych.
Najlepiej poradziła sobie drużyna z Głogowa i to ona będzie reprezentowała na Mistrzostwach Polski Pierwszej Pomocy PCK, które zostaną rozegrane w dniach 14-16 czerwca w Warszawie. Świdniczanie zajęli II miejsce. Trzeci był Lubań, czwarty Dzierżoniów i piąty Bolesławiec.
asz