Siedem osób, w tym fundacja ze Świdnicy, mieszkaniec Głuszycy, a nawet świdniczanin obecnie przebywający w Niemczech zgłosiło swoje pomysły na to, co powinno ozdobić skwer przy ul. Franciszkańskiej. Przebudowa placu w sąsiedztwie Miejskiej Biblioteki Publicznej trwa.
– Pomysły są różnorodne i cieszę się, że mieszkańcy Świdnicy, ale nie tylko samego miasta odpowiedzieli na nasz apel. W poniedziałek chcemy spotkać się z przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowej i redakcji „Wiadomości Świdnickich”, by ocenić złożone propozycje. Rozważymy, które z nich będą możliwe do wykorzystania – mówi Ireneusz Pałac, zastępca prezydenta Świdnicy.
Co proponują świdniczanie? Umieszczenie w centrum placu m. in. kuli ziemskiej z napisami, pływającej kuli granitowej, zegara słonecznego z granitu, dużych szachów, skrzyni, na której leżą książki, dzików, otwartej księgi, czy też ścieżki wiedzy imitujące papirus.
Konsultacje społeczne w ramach akcji „Giełda pomysłów” miały związek z poszukiwaniem pomysłu na to jaka rzeźba lub inny element małej architektury powinien ozdobić centralne miejsce remontowanego skweru przy ul. Franciszkańskiej. W samym sercu placu przewidziano miejsce na „Skrzynię Pamięci Świdniczan”. To akcja, którą prowadzi redakcja lokalnego tygodnika. Ma ona na celu przekazanie przyszłym pokoleniom „wiadomości” od współcześnie żyjących świdniczan – informuje Stefan Augustyn, rzecznik UM w Świdnicy.