Bardzo dobrze rozpoczęły nowy sezon II ligi siatkarki MKS-u Świdnica. Świdniczanki grając na własnym parkiecie po dość łatwym meczu wygrały z Gaudią Trzebnica 3:0.
Nasz zawodniczki zaczęły od prowadzenia 4:1. Grały mądrze, a rywal popełniał łatwe błędy. Potem zaczął funkcjonować blok i w efekcie chwilę później było już 8:3. Jednak po chwili w szeregi MKS-u wkradło się zbyt duże rozluźnienie i kilka minut później to przyjezdne prowadziły 13:11. Dzięki dobremu rozegraniu świdniczanki odzyskały chwilę później prowadzenie przy wyniku 15:14 i momentalnie dołożyły jeszcze trzy punkty. Było 18:14. W późniejszej fazie meczu roztrwoniły bezpieczną przewagę i trzebniczanki doprowadziły do stanu po 24. Na szczęście więcej zimnej krwi w grze na przewagi zachowały gospodynie wygrywając 28:26. Drugą odsłonę świdniczanki zaczęły bardzo dobrze prowadząc 5:1 Z każdą następną minutą zawodniczki MKS-u powiększały swoją przewagę, by doprowadzić do stanu 16:3. Potem już tylko kontrolowały przebieg seta ostatecznie pewnie wygrywając 25:8. Na początku trzeciej partii obie drużyny grały punkt za punkt, w pewnym momencie zawodniczki MKS-u wyszły na prowadzenie 8:6, by odskoczyć chwilę później na dystans czterech „oczek” (12:8). W dalszej fazie seta do głosu doszły rywalki i parę minut później mieliśmy kolejny remis 18:18. Końcówkę znów lepiej rozegrały podopieczne trenera Leszczyńskiego i wygrały trzecią partię 25:23, a cały mecz 3:0.
MKS Świdnica – Gaudia Trzebnica 3:0 (28:26, 25:8, 25:23)
MKS: Gancarz, Krusiewicz, Lizner, Bernaciak, Sobolewska, Małodobra, Szczurek oraz Gezella
/M.Rodziewicz/