Takt, serdeczność, ciepło, wyrozumiałość, ale i niespożyta energia. – Taka osoba zasługuje na koronę! – stwierdził jeden z gości benefisu Krystyny Lasek, wieloletniej dyrektorki Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Świdnicy – dla wielu pokoleń po prostu „Medyka”. Czoło żegnającej się z zawodem pedagoga, powszechnie lubianej nauczycielki i szefowej szkoły, ozdobił diadem. Na zorganizowanej przez obecną dyrektorkę, Dorotę Fortunę-Rataj i przyjaciół uroczystości nie zabrakło wielu serdecznych słów, wspomnień i prezentów.
Krystyna Lasek związana jest ze szkołą od ponad 40 lat. Była jej uczennicą, potem nauczycielka, wreszcie dyrektorką. – Oddając szkołę w jej ręce nie pomyliłem się – mówił wzruszony Stanisław Kotełko, wcześniejszy dyrektor „Medyka”. W superlatywach swoją dawna uczennicę wspominała Danuta Kamińska, a serdeczności przekazywała w imieniu pielęgniarek ze świdnickiego szpitala Latawiec Ewa Kowalska. Specjalną nagrodę marszałka województwa przekazał dyrektor departamentu edukacji i nauki Urzędu Marszałkowskiego, Jerzy Więcławski. Nie zabrakło kwiatów i podziękowań od dyrektorów świdnickich szkół ponadgimnazjalnych, starostwa, uczniów i Rady Rodziców Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Kolarstwie . Dzisiaj szkoła, której dyrektorowała Krystyna Lasek, nie kształci już w pielęgniarek. W jej skład wchodzą wspomniana Szkoła Mistrzostwa Sportowego i Policealna Szkoła Służb Społecznych i Medycznych.
Krystyna Lasek nie tylko przeprowadziła szkołę przez zmiany profilu kształcenia, doprowadziła do wybudowania sali gimnastycznej, ale w wielu uczniach zaszczepiła miłość do turystyki. Jest także współzałożycielką i prezesem Uniwersytetu III Wieku. – Są tacy ludzie, którzy zapisują się w naszej pamięci. Do nich właśnie należy pani dyrektor. W niej widzimy pełnię człowieczeństwa – mówił podczas benefisu zastępca prezydenta Świdnicy Ireneusz Pałac. Od miasta przechodząca na emeryturę pani dyrektor otrzymała szklanego anioła.
asz/tepe
