Zakończyły się dwutygodniowe wakacje dla dzieci i młodzieży w ramach „zielonych świetlic”, prowadzonych przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Świdnicy.
– To atrakcyjna alternatywa zdrowego i bezpiecznego wypoczynku w miejscu zamieszkania. Wiemy, że wyjazdy na kolonie czy na wczasy z rodzicami to spory wydatek w budżecie każdej rodziny. Stąd też każdego roku oferta GOPS w Świdnicy w postaci „zielonych świetlic” cieszy się ogromną popularnością. Każdy uczestnik przez 2 tygodnie miał zapewnione moc atrakcji: zajęcia plastyczne, sportowe, wyjazdy do aquaparku, wycieczki rowerowe, do multikina czy na basen – mówi Ewa Burdek, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Świdnicy.
Przez pierwsze 2 tygodnie lipca na terenie gminy działało 13 świetlic środowiskowych. Przez ponad 5 godz. dziennie każdy uczestnik półkolonii mógł znaleźć coś dla siebie. Najwięcej atrakcji dostarczyły jednak wycieczki krajoznawcze i rowerowe. Poszczególne świetlice łączyły się z sąsiednimi miejscowościami przy organizacji wyjazdów, zyskując przy tym spore oszczędności. Dzieci zwiedziły m.in. Fundację Krzyżowa, sztolnie walimskie, gospodarstwa agroturystyczne, zapoznały się z animaloterapią- czyli metodą wspierającą rozwój dzieci niepełnosprawnych ale nie tylko. W tej odmianie terapii głównym terapeutą jest osioł – niewielki, puchaty, długouchy i towarzyski. I jak sami uczestnicy mogli się przekonać, osioł wcale nie był uparty, ale współpracujący, cierpliwy a nawet wiernie i dzielnie służył swym małym i większym pacjentom.
W tym roku w pomoc przy organizacji półkolonii po raz pierwszy zaangażowała się Grupa Młodzieżowa „Cesarz Boleścin”. Młodzież zorganizowała rozgrywki sportowe na boisku, wspólne zwiedzanie kompleksu w Krzyżowej, a także wycieczkę na Zamek Grodno i do sztolni walimskich.
Po raz drugi w ramach zielonych świetlic GOPS w Świdnicy zorganizował letni wypoczynek w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Lubachowie. Tym razem grupa 20 dzieci z Opoczki spędziła tygodniowy pobyt w odległości kilkunastu kilometrów od domu. – Wcale nie czuliśmy, że jesteśmy tak blisko rodzinnej miejscowości. 7 dni spędzonych w schronisku to niezapomniane wrażenia, mile spędzony czas, gry i zabawy ruchowe na świeżym powietrzu, zajęcia plastyczne i techniczne, piesze wycieczki po okolicy schroniska m.in. na zaporę wodną na Jeziorze Bystrzyckim, zamek Grodno – relacjonują dzieci ze świetlicy w Opoczce. Pomysł wykorzystania schroniska w Lubachowie na organizację letniego wypoczynku dla dzieci z terenu gminy Świdnica zrodził się w ubiegłym roku. Pierwszymi wakacyjnymi gośćmi były dzieci z Grodziszcza, w tym roku dzieci z Opoczki. Każdego roku będziemy zapraszać kolejne świetlice i już teraz z opinii samych uczestników wiemy, że pomysł ze schroniskiem był strzałem w dziesiątkę – mówi wójt gminy Teresa Mazurek.
W letniej akcji wzięło udział 300 dzieci.
Janusz Waligóra
UG Świdnica