Zwycięstwo z rywalem z dołu tabeli i dwie porażki – z liderem i wiceliderem. Taki bilans mają szczypiorniści ŚKPR–u Świdnica w drugiej rundzie rozgrywek I–ligi. Nasza drużyna spadła w tabeli na dziesiąte, barażowe miejsce, ale walka o utrzymanie na zapleczu PGNiG Superligi trwa nadal.
Już w sobotę 18 lutego o godzinie 18.00 w hali na osiedlu Zawiszów świdnickie Szare Wilki podejmą piąty zespół ligi – Olimpię Piekary Śląskie. Mimo, że oba zespoły dzieli w tabeli różnica dziewięciu punktów świdniczanie zapowiadają walkę o pełną pulę punktów.W pierwszej rundzie ŚKPR po zaciętym pojedynku przegrał w hali Olimpii 25:29 (12:10). Ale przed rewanżem za podopiecznymi Krzysztofa Mistaka przemawia atut własnego parkietu, większa determinacja i trudna sytuacja kadrowa przeciwników. Zimą śląski zespół opuściło czterech kluczowych graczy i w drugiej rundzie spisuje się gorzej niż na początku sezonu. Olimpia, podobnie jak ŚKPR ma na swoim koncie jedno zwycięstwo (u siebie z ASPR Zawadzkie) oraz dwie porażki na wyjazdach (z AZS AWF Biała Podlaska i Gwardią Opole).– Jesteśmy w połowie drogi do celu, utrzymania w I-lidze. Nasze wyniki nie są najlepsze, ale liczymy, że kibice wspomogą nas dopingiem i pomogą w odniesieniu zwycięstwa – apeluje Adrian Marciniak, jeden z największych walczaków i dobry duch świdnickiej drużyny.
Mecz I-ligi piłki ręcznej ŚKPR Świdnica – Olimpia Piekary Śląskie, sobota, 18 lutego, godzina 18.00, hala na osiedlu Zawiszów. Bilety 7 zł normalny, 3 zł ulgowe