Choć do najbardziej wyczekiwanej przez świdniczan imprezy został prawie rok, już teraz rozpoczęły się przygotowania do Dni Świdnicy 2012. Na razie nie mówi się o gwiazdach, jakie miałyby wystąpić na święcie miasta, lecz o formie. Jak podkreśla Tomasz Jamróg, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury, Dni Świdnicy 2012 na pewno będą wyjątkowe. – Jedno jest pewne, świdniczanie będą mieli wpływ na to, kogo będzie można w Świdnicy zobaczyć i usłyszeć, w końcu to ich święto – obiecuje szef ośrodka kultury.
Jedną z najważniejszych zmian, jakie zaserwują organizatorzy, jest przeniesienie imprez z ulicy Parkowej do Rynku. Co wpłynęło na zmianę miejsca, jakie atrakcje będą czekać na świdniczan i czy wzorem lat ubiegłych jeden dzień Dni Świdnicy będzie biletowany? Na pytania odpowiada Tomasza Jamróg, dyrektora ŚOK.
Tomasz Jamróg, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury
Co wpłynęło na zmianę miejsca organizacji Dni Świdnicy?
– Na zmianę koncepcji miejsca organizacji Dni Świdnicy wpłynęło wiele elementów. Świdnicki Rynek, który jest wizytówką miasta, trzeba przywrócić mieszkańcom jako miejsce spotkań z kulturą. Święto miasta powinno się więc odbywać w najważniejszym jego punkcie. Liczne propozycje dla świdniczan, które przygotowujemy na przyszły rok, będą w większości dziać się w Rynku. Koncepcja przywrócenia Rynkowi cech najważniejszego miejsca Świdnicy będzie realizowana również przez umieszczenie w nim imprez kulturalnych różnego typu. W przyszłym roku będziemy mieli gotową wieżę ratuszową, kolejną atrakcję turystyczną Świdnicy. Umiejscowienie Dni Świdnicy w Rynku pozwoli turystom i gościom imprezy na zapoznanie się również z tym – nowym i atrakcyjnym elementem bloku śródrynkowego. Dni Świdnicy mają być dla świdniczan świętem rodzinnym, przyjaznym i kameralnym, kojarzącym się z ciepła atmosferą rynku naszego miasta, nie zaś z piwnym festynem w parku czy na łące.
Czy dotychczasowa formuła Dni Świdnicy zostanie zachowana – piątek muzyka klubowa, sobota „ostre granie”, niedziela dla rodziny czy możemy spodziewać się czegoś zupełnie nowego, a jeżeli tak to czego?
Dni Świdnicy 2012 na pewno będą wyjątkowe ze względu na rok Mistrzostw Europy, których Polska będzie współgospodarzem. Ustalając termin święta miasta musimy wziąć to pod uwagę. Trwają rozmowy wielu podmiotów nad przygotowaniem dla mieszkańców interesującej oferty w tym zakresie. Czy zachowana zostanie dotychczasowa formuła, tego nie jestem jeszcze w stanie określić. Zmiana miejsca wymusi też zmiany organizacyjne, ale jeszcze za wcześnie, by podawać szczegóły. Na pewno świdniczanie będą mieli wpływ na to, kogo będzie można w Świdnicy zobaczyć i usłyszeć, w końcu to ich święto.
Czy wzorem lat ubiegłych jeden z dni będzie biletowany?
Ta kwestia jest jeszcze w fazie konsultacji. Zaproponujemy świdniczanom zarówno płatne imprezy, jak i takie, na które wstęp będzie wolny. Nie jest wykluczone, że bezpłatnym występom w Rynku towarzyszyć będą płatne koncerty w innych miejscach Świdnicy.