Najpierw (19 września) jego łupem padło 30 kg miedzi o wartości 600 zł ze skupu złomu przy ulicy Kliczkowskiej w Świdnicy. 12-latek jednak nie poprzestał na tym i już dzień później, 20 września próbował ukraść kropielnicę z parafii Miłosierdzia Bożego w Świdnicy. Został przyłapany przez parafiankę i porzucił cenną zdobycz w trawie. Młodociany złodziej został zatrzymany przez policję i po przesłuchaniu zwolniony do domu. Jego sprawa trafi do sądu dla nieletnich. Kropielnica warta 350 zł szczęśliwie wróciła na parafię.
wl