21 listopada Świdnica na tle Polski wypadła blado, trudno więc znaleźć dobre określenie dla tego, co dzieje się teraz podczas ponownego głosowania na prezydenta. A raczej nie dzieje. Do 15.00 lokale wyborcze odwiedziło zaledwie 7 017 osób, tj. 14,22% uprawnionych w Świdnicy do głosowania.
Podobne pustki w Strzegomiu, gdzie dziś mieszkańcy wybierają burmistrza. Głos do 15.00 oddało 4 042 osoby, czyli 18,13% uprawnionych do głosowania.
Nie zanotowano żadnych incydentów, nieprawidłowości ani problemów w pracach komisji obwodowych.