Gdy jedne trasy udaje się odblokować, natychmiast korki tworzą się w innych miejscach. Na śliskich podjazdach rady nie dają głównie Tiry i autobusy. 4 świdnickie autokary skończyły dziś podróż w rowach, na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń. – Musieliśmy odwołać wiele kursów, a wszystkie inne mają ogromne spóźnienia – informuje dyżurna PKS. Popołudniowe i wieczorne kursy na razie nie zostały wycofane z rozkładów.
Relatywnie najlepiej jeździ się po drogach krajowych, a najwięcej problemów na powiatowych i gminnych. W tej chwili nieprzejezdna jest trasa od Łażan koło Żarowa do drogi krajowej nr 5. W śniegu utknął sznur samochodów, pług na pomoc przyjedzie dopiero po 17.00. Na wszystkich trasach auta muszą poruszać się po znacznie zwężonych jezdniach, wszędzie jest bardzo ślisko!
[photospace]