Strona główna 0_Slider Polsko-Czeski Rok Kultury rozpoczęty w Świdnicy

Polsko-Czeski Rok Kultury rozpoczęty w Świdnicy [FOTO]

0

Świdnica była dziś gospodarzem uroczystej Inauguracji Polsko-Czeskiego Roku Kultury. Przedsięwzięcie organizowane od 28 lat ukazuje bogactwo dziedzictwa zaprzyjaźnionych krajów. Podczas otwarcia w świdnickim Teatrze Miejskim wręczono działaczom kultury z Polski i Republiki Czeskiej odznaczenia „Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego”.
W 2016 roku uroczysta Inauguracja Polsko-Czeskiego Roku Kultury miała miejsce w Pradze w Czechach. W tym roku otwarcie nastąpiło w Świdnicy. Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w świdnickiej katedrze, a oficjalna jej część odbyła się w sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka.

Wydarzenie, w którym wzięło udział wielu znamiennych gości z Czech i Polski, poprowadził Mariusz Kozłowski ze Świdnickiego Ośrodka Kultury. – W 1990 roku w Nowej Rudzie powstaje Komitet Organizacyjny Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej. Jest to inicjatywa oddolna, która z roku na rok się rozwija. Od samego początku na jego czele stoi Julian Golak, mieszkaniec Nowej Rudy. W ciągu 27 kolejnych lat przystępują do niej kolejne organizacje społeczne oraz nieformalne grupy obywateli. Tak tworzy się na niespotykana skalę nowa, wielka akcja społeczno-kulturalna, która z każdym rokiem zbliża wszystkie narody słowiańskie w duchu „Bądźmy rodziną” – przedstawiał historię cyklu wydarzeń Mariusz Kozłowski. Przez 28 lat w ramach przedsięwzięcia zorganizowano w sumie ponad 1600 różnych wydarzeń społeczno-kulturalnych w wielu miejscowościach na terenie Polski i Czech.

– Nasza kulturowa bliskość jest rzeczywiście bardzo mocna i wynika ona z kręgu kulturowego, w jakim się wychowaliśmy, z podobnej mentalności i z poczucia humoru. Nie można mówić o prawdziwym partnerstwie, współpracy i bliskości, jeśli nie zna się nawzajem swojej kultury – stwierdziła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, przedstawiając również ważną rolę kobiety w życiu obu narodów, którą była Dobrawa, księżniczka czeska i żona Mieszka I. Beata Moskal-Słaniewska podkreśliła, jak istotni dla Świdnicy są partnerzy z Czech. – Świdnica też jest miastem wielokulturowym, gdzie wątki polskie, niemieckie i czeskie mieszały się ze sobą przez lata, pozostawiając nam tak piękne dziedzictwo, które wspólnie staramy się pielęgnować i szanować – dodała prezydent Świdnicy. Głos zabrał także Julian Golak, który wspomniał o otwarciu szlaku Św. Wojciecha w zeszłym roku. Jego trasa wiedzie od Pragi do Gdańska. W sumie jest to ponad 1 tys. km. – Żadna kultura nie rozwija się, gdy jest hermetycznie zamknięta i oddzielona od innych. Kultury muszą być otwarte na siebie. Nasze województwo jest przykładem spotkania kultur, przenikania i wzbogacania, czego wynikiem jest wspaniałe dziedzictwo kulturowe– dodał Tadeusz Samborski, wicemarszałek wojewódzctwa dolnośląskiego.

Podczas uroczystości wręczono odznaczenia „Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego” działaczom polskiej i czeskiej kultury. Tytułem uhonorowani zostali: Helena Ogriszczenkova twórca dziecięcych i młodzieżowych grup baletowych; wieloletni nauczyciel muzyki Rudolf Vogel organizator koncertów oraz polsko- czeskich wydarzeń społeczno- kulturalnych; Henryk Hnatiuk, działacz kultury w Mieroszowie i Boguszowie-Gorcach; Danuta Gołdon-Legler, aktorka, twórca i dyrektor Teatru William-Es z siedzibą w Zamku Książ w Wałbrzychu; Grzegorz Kuzioła, zasłużony artysta – muzyk, pracujący ponad ćwierć wieku w Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu; Barbara Porczyńska, która przez ponad 40 lat bardzo aktywnie organizowała różnorodne, międzynarodowe wydarzenia kulturalne we Wrocławiu; nauczycielka Mirosława Briń, organizator polsko- czeskich spotkań artystycznych dla uczniów szkół polskich i czeskich oraz twórca i dyrygent polsko- czeskiego Chóru AMICITIA; Dariusz Chojecki, wieloletni dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Nowej Rudzie, organizator współpracy artystycznej i społeczno- kulturalnej oraz partnerstwa szkół pomiędzy Nową Rudą i czeskim Broumovem.

Wydarzenie uświetnił koncert młodych artystów działających przy Studiu Muzycznym „Katharsis” w Świdnicy.

Tekst: AN
Zdjęcia: Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułŚwidnica: Ligowa siatkówka w wydaniu męskim?
Następny artykułZrobił wszystko, czego nie powinien