Strona główna Sport Siatkówka Czarna seria MKS-u trwa

Czarna seria MKS-u trwa

0

Czwartą porażkę z rzędu w rozgrywkach II ligi siatkarek poniosły zawodniczki MKS-u Świdnica. Tym razem świdniczanki nie sprostały na własnym parkiecie liderowi tabeli SPS Politechnice Częstochowskiej przegrywając 1:3.

 

W pierwszych akcjach meczu prowadzenie 5:3 uzyskały rywalki, jednak nasz zespół szybko wyrównał. W kolejnych minutach kilka punktów z rzędu zdobyły zawodniczki z Częstochowy. Dzięki dobrej grze blokiem i dobremu serwisowi MKS szybko jednak doszedł przyjezdne, a nawet wyszedł na prowadzenie 15:12. W miarę trwania seta świdniczanki powiększyły przewagę, by ostatecznie wygrać pierwszą partię 25:21. Drugi set zaczął się od prowadzenia podopiecznych Krzysztofa Leszczyńskiego 5:1. Chwilę później rywalki wyrównały na 6:6. W dalszej części seta częstochowianki wypracowały sobie dwupunktową przewagę, ale nasze zawodniczki szybko odrobiły straty. Druga część tego seta należała już do rywalek, które odskoczyły na kilka punktów i nie oddały prowadzenia do końca drugiej odsłony wygrywając ją 25:18. Już na początku trzeciej partii nasze siatkarki musiały „gonić” przeciwniczki przy wyniku 4:7. W dalszej części seta przewaga przyjezdnych tylko się powiększała. Kontrolując przebieg wydarzeń w trzeciej partii zawodniczki ze Śląska wygrały ją ponownie 25:18. Czwarty, ostatni set był w pewnym sensie kopią trzeciego. Przyjezdne od początku wypracowały sobie przewagę, w drugiej połowie seta ją utrzymały, by ostatecznie wygrać 25:21, a w całym meczu 3:1

 

MKS Świdnica- SPS Politechnika Częstochowska 1:3 (25:21,18:25,18:25,21:25)

MKS: Małodobra, Lizner, Bernaciak, Sobolewska, Gancarz, Olczyk, Szczurek, Krusiewicz, N. Gezella, Gabryańczyk, Woźniak

/M.Rodziewicz/

Poprzedni artykułPięć bramek w meczu z Nielbą, porażka Polonii
Następny artykułŚKPR remisuje w Kaliszu