Strona główna 0_Slider Świdnickie lotopałanki doczekały się nowego pokolenia

Świdnickie lotopałanki doczekały się nowego pokolenia [FOTO/VIDEO]

1

Miłość lotopałanek ze świdnickiej Stacji Edukacji Ekologicznej cały czas kwitnie. Te urocze nocne stworzenia doczekały się kolejnego pokolenia. Cała rodzina, w sumie siedem dorosłych i trzy maluchy, czują się bardzo dobrze.

Na co dzień karłowatymi lotopałankami australijskimi opiekuje się miłośniczka zwierząt Monika Drozdowska z Nadleśnictwa Świdnica, która również oprowadza zwiedzających po należących do instytucji Stacji Edukacji Ekologicznej oraz Jaskini Nietoperzy. – To niewielkie, aktywne szczególnie nocą, nadrzewne torbacze występujące w Australii czy w Nowej Zelandii. Samice mają na brzuszkach torby, w których wychowują swoje młode. Lotopałanki posiadają charakterystyczny fałd skórny między kończynami, dzięki któremu mogą szybować między gałązkami, a także długie ogonki do sterowania podczas lotu – mówi Monika Drozdowska.

Lotopałanki mieszkają w Stacji Edukacji Ekologicznej praktycznie od samego początku istnienia placówki. – W 2013 roku zamieszkał u nas samiec lotopałanki. Ze względu na to, że są to zwierzątka stadne staraliśmy się o towarzystwo dla niego. Pomogli nam weterynarze z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, z którymi od lat współpracujemy. Mieli samiczkę, którą nie akceptowały i atakowały inne lotopałanki. Wzięliśmy ją na próbę i okazało się, że z naszym samcem świetnie się dogadują i co najmniej raz w roku mają miot – opowiada opiekunka tych uroczych stworzeń.

Obecnie w świdnickiej stacji zamieszkuje 10 lotopałanek. – Czują się u nas bardzo dobrze, mają dużo miejsca i jak widać chcą się rozmnażać – śmieje się Monika Drozdowska. Nowe pokolenie lotopałanek tworzą trzy maluchy, które można adoptować. – Młode mają w tej chwili niecałe cztery miesiące i już są gotowe, by pójść do nowego domu. Nie jest to oczywiście pierwsze pokolenie naszych lotopałanek. Już trochę ich oddaliśmy w świat – zauważa. Przyszli opiekunowie lotopałanek muszą jednak zapewnić torbaczom odpowiednie warunki mieszkalne. – Te zwierzątka muszą mieść dużą klatkę, by mogły swobodnie się poruszać i poskakać. Trzeba pamiętać codziennie o świeżym pożywieniu. Lotopałanki można karmić chociażby świeżymi owocami, larwami mącznika, ale też kocią karmą – mokrą i suchą, białym serem czy gotowanym jajkiem – dodaje.

Nadleśnictwo Świdnica uruchomiło Stację Edukacji Ekologicznej w czerwcu 2012 roku. Niecały rok po otwarciu obiektu zaczęły się w nim pojawiać pierwsze zwierzaki – najpierw owady, później zwierzęta futerkowe.

Obecnie w minizoo świdnickiego nadleśnictwa oprócz lotopałanek można zobaczyć również króliki, świnki morskie, papugi – czerwoną Florę i zielonego Florka, dwie jaszczurki – Agamę Brodatą i Gekona Lamparciego, żółtego węża zbożowego, patyczaki, a także karaczany – olbrzymie i madagaskarskie.

Przy stacji działa także Jaskinia Nietoperzy, w której można usłyszeć wiele ciekawostek z życia tych latających ssaków. Obiekty są czynne od poniedziałku do piątku, a także w każdą pierwszą sobotę miesiąca w godz. od 8.00 do 14.30. Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 74 852 23 33. W sprawie adopcji lotopałanek można kontaktować się z Moniką Drozdowską pod numerem telefonu 783 295 113.

/Tekst i film: Agnieszka Nowicka/
/Zdjęcia: Dariusz Nowaczyński/
/Montaż filmu: Tomasz Kownacki/

Poprzedni artykułJak zimą radzą sobie świdnickie schroniska dla bezdomnych? [FOTO]
Następny artykułChłopska kolejny rok czeka na asfalt. Na razie jest projekt