Strona główna Sport Siatkówka Siatkarki Polonii powalczyły w ogólnopolskim finale Kinder-Sport

Siatkarki Polonii powalczyły w ogólnopolskim finale Kinder-Sport

2

W ostatnich dniach czerwca w Zabrzu odbyły się wielkie finały Ogólnopolskiego Turnieju Kinder Sport w siatkówce. Zespoły grały w kategorii dwójek, trójek i czwórek dziewczyn i chłopców. W każdej z kategorii uczestniczyły 32 najlepsze zespoły z całej Polski. MKS Polonię Świdnica reprezentowały dwa zespoły – po jednym w kategorii dwójek i trójek.

Dwójeczki w składzie Krasoń Julia, Martyna Zając i Joanna Mojsej zajęły ostatecznie 21, miejsce, wygrywając 8 z 11 spotkań. – Trafiliśmy na zdecydowanie trudną grupę w fazie eliminacyjnej. Losowanie nas nie oszczędziło, ponieważ pierwszy mecz jaki przyszło nam rozegrać, to walka z ekipą z Zabrza – złotymi medalistkami turnieju oraz drużyną z Opola, która zajęła wysokie 11. miejsce w zawodach. Zwycięsko wyszliśmy z pojedynku z grupą z Przemyśla, co niestety nie dało nam już awansu do pierwszej szesnastki turnieju. W drugim dniu zawodów rozegrałyśmy bardzo dobre mecze podejmując drużyny z Kielc, Opola II oraz Lublina, wygrywając z każdą z nich 2:0, co dało nam szansę walki o miejsca 17-20. Pierwszy mecz w grupie nie poszedł po naszej myśli, dziewczyny podeszły zbyt rozluźnione po przerwie obiadowej i nie dało rady pokonać ekipy z Olsztyna. To była jednak jedyna porażka. Następne mecze z Sejnenską Akademia Siatkówki 2:1 oraz SP w Kluczewsko 2:0 zakończyły się dla nas zwycięsko. To niestety nie wystarczyło aby wyjść z grupy i grać o miejsca 17-20. Tu drogę zamknęły nam nasi przeciwnicy, którzy niespodziewanie przegrali swoje mecze, a tym samym otworzyli drzwi innej ekipie (nam zabrakło seta). Trzeba było się z tym pogodzić, co łatwe nie było, ale uczy również pokory. Trzeciego dnia rozgrywek rozegrałyśmy dwa spotkania wygrane wysoko po 2:0, co dało nam 21. miejsce w turnieju, w którym udział brały w każdej kategorii 32 najlepsze drużyny z całej Polski. Przez te cztery dni trwania turnieju w Zabrzu nasze zawodniczki miały możliwość grania z najlepszymi drużynami z całego kraju. W turniejach eliminacyjnych w tym roku wzięła udział rekordowa liczba dzieci, ponad 42 tysiące, co wyraźne pokazuje w jak mocnym gronie przyszło nam grać. Jesteśmy przekonani, że przeniesie się to na dalszy rozwój naszych podopiecznych. Organizacja takiego turnieju wymaga nie lada wysiłku, co było widać na każdym kroku, wszystko było zrealizowane na najwyższym poziomie. Możliwości spotkania najlepszych, których na co dzień podziwiamy na ekranach telewizorów to niesamowite przeżycie. Piękne emocje i cudowna atmosfera zapamiętania na bardzo długo będzie nas tylko mobilizowała do ciężkiej pracy w kolejnym sezonie, aby móc powtórzyć ten sukces już za rok – komentuje udział w zawodach swojej ekipy trenerka Katarzyna Czapla.

Trójeczki w składzie Amelia Pieszczoch, Kinga Fąfara, Martyna Zielińska i Martyna Gaik wywalczyły 16. miejsce, wygrywając 4 z 11 spotkań. – Niesamowite przeżycie i ogromne doświadczenie – tak najkrócej można opisać 10. Turniej Kinder+Sport. Na każdym kroku powtarzano nam, że znaleźć się w tym finale, to już ogromny wyczyn. Świetne zespoły, znakomici, doświadczeni, uznani trenerzy z całej Polski. Zawodnicy o umiejętnościach kosmicznych, jak na swój młody wiek (w tym koszulki oklejone sponsorami, niczym zawodnicy ekstraligowi, dumnie prezentowali je robiąc sobie zdjęcia ze sławami sportu). Ciężko sobie wyobrazić jaki poziom trzeba prezentować, aby walczyć o medale albo znaleźć się w ósemce zespołów w swojej kategorii. 42 tysiące uczestników przystąpiło do walki o ten finał, a tylko około 1000 znalazło się w wielkim finale w Zabrzu. Wśród nich dwa zespoły MKS-u Polonia Świdnica, walczące wśród najlepszych w Polsce. Wynik – 16. miejsce w Polsce przed turniejem wziąłbym w ciemno, chociaż teraz szkoda, że nie udało się być wyżej. Z dwoma zespołami, z którymi graliśmy w drugi dzień i wygraliśmy, spotkaliśmy się z nimi w dzień trzeci (tak wynikało z tabeli) – przegraliśmy zajmując ostatecznie miejsce w środku stawki. Dla dziewczyn to były super emocje i doświadczenie, tylu znakomitych sportowców, doping rodziców i pierwszy ich finał ogólnopolski w życiu z pewnością pozostanie na zawsze w ich pamięci – dodaje trener trójek Tomasz Gołowkin.

Poprzedni artykułSzczegółowe terminarze grupy wschodniej i zachodniej IV ligi!
Następny artykułRzeźbiony Krzyż Katyński stanie pod Jaworzyną Śląską