Strona główna Temat dnia Po podejrzeniu zakażenia ebolą służby na baczność

Po podejrzeniu zakażenia ebolą służby na baczność

7

Mamy opracowane procedury, a pierwszy przypadek osoby z podejrzeniem zakażenia  pozwolił je przetestować z dobrym skutkiem – zapewniają służby medyczne powiatu świdnickiego. W niedzielę, 12 października do szpitala Latawiec trafiła kobieta, która mogła być zarażona wirusem gorączki krwotocznej ebola. – Prawdopodobieństwo było minimalne, jednak lekarz SOR-u uznał, że trzeba zastosować szczególny rygor. Pacjentka nie była zarażona ebolą – uspokaja  Zbigniew Kubiaczyk, zastępca dyrektora w świdnickim szpitalu .

izolatka

Izolatka na SOR-ze świdnickiego szpitala

Pacjentka przyszła na oddział ratunkowy Latawca w niedziele późnym wieczorem z wysoką gorączką i biegunką. Lekarzowi natychmiast powiedziała o swoich obawach. Jej mąż przebywał na kontrakcie w Tunezji i mógł mieć styczność z osobami z afrykańskich krajów, w których wystąpiła ebola. – Kobieta natychmiast została umieszczona w izolatce, dostęp do części SOR-u został zamknięty, a personel, który miał styczność z pacjentką,  natychmiast ubrał kombinezony ochronne – mówi doktor Kubiaczyk i zapewnia, że personel szpitala zachował się profesjonalnie i odpowiedzialnie. Możliwie szybko pacjentka została przekazana po uzgodnieniach z Lekarzem Koordynatorem Ratownictwa Medycznego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu do Oddziału Zakaźnego Szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, gdzie po przeprowadzeniu wymaganych badań wykluczono zakażenie wirusem Ebola.

Jak dodaje jedna z pielęgniarek, po tym doświadczeniu są także wnioski. M.in. potrzebna jest pomoc policji i przygotowanie lepszych zabezpieczeń przed dostępem niepowołanych osób. Te kwestie maja być zgłoszone na kolejnym spotkaniu z służbami powiatowymi, odpowiedzialnymi za sytuacje nadzwyczajne.

Niedzielny przypadek skłonił starostwo do zorganizowania konferencji dla mediów. – Chcemy, by do jak największej rzeszy mieszkańców dotarła rzetelna informacja o tym, jak jesteśmy przygotowani. Strach przed ebola powoduje przede wszystkim śmiertelność. Choć nie jest łatwo się tym wirusem zarazić, umiera od 30 do 90% chorych. Nie ma także leku ani szczepionki – mówiła wicestarosta Alicja Synowska, podkreślając, że procedury dla powiatu świdnickiego zostały opracowane już podczas wakacji, a zarówno personel SOR-u, jak i pogotowia ratunkowego przeszedł szkolenia. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Zbigniew Kubiaczyk, zastępca dyrektora szpitala Latawiec ds. medycznych, Monika Bieżyńska, dyrektorka świdnickiego sanepidu, Małgorzata Jurkowska, dyrektorka pogotowia ratunkowego, Kazimierz Siemieniecki, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego w starostwie i Zbigniew Okarmus , dyrektor wydziału zdrowia.

konferencja

Szpitale zarówno świdnicki, jak i świebodzicki opracowały procedurę postępowania na wypadek zgłoszenia się pacjenta z podejrzeniem zakażenia wirusem ebola. Szpital  „Latawiec” wyznaczył jednoosobową salę w szpitalnym oddziale ratunkowym, a Szpital „Mikulicz” jednoosobową salę w izbie przyjęć, gdzie przebywać będzie pacjent  z podejrzeniem zakażenia wirusem ebola od momentu przyjęcia do momentu przekazania do oddziału chorób zakaźnych. Pacjenci będą trafiać do Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. Osobami chorymi będzie się zajmował wyznaczony personel dyżurujący.

Szpitale kupiły indywidualne zestawy ochrony biologicznej celem ochrony pracowników w warunkach zagrożenia biologicznego. Powiatowe Pogotowie Ratunkowe w Świdnicy zakupiło indywidualne pakiety ochrony biologicznej oraz posiada procedurę mycia i dezynfekcji ambulansów oraz sprzętu medycznego. Stacja nie dysponuje kapsuła  do przewożenia chorych z podejrzeniem eboli. – O tym, gdzie trafi takie zabezpieczenie, zadecyduje wojewoda – mówi dyrektorka pogotowia. Dzisiaj we Wrocławiu zwołano spotkanie służb z całego Dolnego Śląska, gdzie m.in. rozstrzygane będą takie kwestie. Wraz z pojawieniem się wirusa w Europie, cena kapsuł gwałtownie wzrosła. W tej chwili kapsuła wielokrotnego użytku kosztuje ok. 170 tysięcy złotych. Jednorazowy kombinezon kosztuje 140 złotych.

Jak rozpoznać ebolę i co robić w razie podejrzenia? – W pierwszej fazie to niemożliwe – mówi doktor Kubiaczyk. – Daje objawy jak zwykła infekcja: wysoka gorączka, biegunka, wymioty. Tu najważniejszy jest wywiad epidemiologiczny, który przeprowadzi lekarz. Podejrzenie jest prawdopodobne tylko wtedy, gdy osoba przebywała w krajach zachodniej Afryki – Liberii, Republice Konga, Sierra Leone i Gwinei lub miała styczność z osobą z tamtych krajów.

– W razie podejrzenia najlepiej skontaktować się telefonicznie z najbliższą przychodnią, pogotowiem lub szpitalem – mówi Alicja Synowska. – W tej chwili już wszystkie placówki medyczne na terenie powiatu otrzymały kompleksowe informacje o tym, jak postępować dalej.

/asz/

konferencja 1

W środku Zbigniew Kubiaczyk

Szczegółowe informacje, dotyczące eboli, podaje Główny Inspektor Sanitarny:

Zdecydowanie odradza się obecnie podróżowanie do 3 krajów objętych występowaniem zachorowań na Ebolę w rozmiarach epidemicznych tj. Gwinea, Liberia i Sierra Leone.  W przypadku, gdy przełożenie podróży nie jest możliwe, w celu uzyskania profesjonalnej porady lekarskiej w zakresie zagrożeń epidemiologicznych w tych krajach oraz możliwości profilaktyki przeciw chorobom innym niż Ebola (profilaktyce przeciw malarii oraz szczepieniom przeciw żółtej gorączce), należy przed wyjazdem skontaktować się z lekarzem medycyny podróży lub lekarzem medycyny tropikalnej, najlepiej nie później niż 4 – 6 tyg. przed planowaną podróżą. Pozwoli to na przyjęcie zalecanej przez lekarza profilaktyki  w terminie umożliwiającym osiągnięcie odpowiedniego poziomu odporności przeciw żółtej gorączce i malarii. Nie istnieje natomiast ani szczepionka, ani profilaktyka farmakologiczna przeciw Eboli.
W dbałości o bezpieczeństwo w czasie podróży zachęcamy do korzystania z systemu e-konsulat na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych: https://secure.e-konsulat.gov.pl/

Zgodnie z zaleceniami (WHO, ECDC, CDC) podróżujący powinni w najwyższym stopniu zachować następujące środki ostrożności:
• przestrzegać zasad higieny rąk,
• unikać wszelkich kontaktów z osobami chorymi lub ciałami osób zmarłych,
• unikać wszelkich kontaktów z dzikimi zwierzętami (w szczególności z małpami, gatunkami leśnych antylop, gryzoniami, nietoperzami), również z ciałami padłych zwierząt,
• nie spożywać mięsa dzikich zwierząt,
• dokładnie myć i obierać warzywa oraz owoce przed ich spożyciem,
• unikać przygodnych kontaktów płciowych – w przypadku podjęcia związanego z nimi ryzyka stosować zabezpieczenia,
• zrezygnować z odwiedzania miejsc bytowania nietoperzy (np. jaskiń, kopalni, schronów).
W razie zachorowania w trakcie pobytu należy natychmiast poprosić o pomoc lekarską.

3. Postępowanie w przypadku wystąpienia gorączki oraz innych objawów po powrocie z 4 krajów występowania Eboli

W przypadku wystąpienia, w okresie do 21 dni od ostatniego dnia pobytu w 4 krajach: Gwinei, Liberii, Sierra Leone oraz Demokratycznej Republice Konga (d. Zair), co najmniej jednego z następujących objawów: gorączka >38.5°C, nasilony, utrzymujący się ból głowy, bóle mięśni, wymioty, biegunka, ból brzucha, nie mające innych przyczyn krwawienia/wylewy krwi (np. podskórne, w obrębie błon śluzowych, siniaki) należy pozostać w domu, unikać kontaktu z innymi domownikami, oraz zadzwonić niezwłocznie pod numer 112 lub 999 w celu uzyskania od dyspozytora medycznego informacji o dalszym postępowaniu (patrz: Procedura postępowania dla dyspozytora medycznego Państwowego Ratownictwa Medycznego).

4. Sposób szerzenia się wirusa

Przeniesienie wirusa Ebola następuje przez bezpośredni kontakt z krwią, wydzielinami  i wydalinami osoby zakażonej. W przypadku bliskiego kontaktu z chorym twarzą w twarz – personel medyczny musi zabezpieczać twarz (błony śluzowe oczy, nos i ust) przed przeniesieniem wirusa na bliską odległość (do 1 m) w wyniku zachlapania lub aerolizacji wydzielin chorego. Osoba zakażona staje się zakaźna dopiero po wystąpieniu objawów. Natomiast w odróżnieniu do wirusa odry, ospy wietrznej lub grypy wirus Ebola nie szerzy się drogą powietrzną. Transmisja wirusa Ebola możliwa jest również od osoby zmarłej z powodu zakażenia oraz od zakażonych/padłych zwierząt takich jak: małpy czy nietoperze. Maksymalny okres wylęgania choroby (inkubacji) wynosi do  21 dni od chwili kontaktu ze źródłem zakażenia.

Poprzedni artykułRusza modernizacja Parku Centralnego
Następny artykuł„Bicie uczy…”. Kampania z Radziwiłłowiczem i Komasą [VIDEO]