Strona główna Magazyn Książka Obsesyjna Biblioteczka Agnieszki: Nasz skrzywiony bohater

Obsesyjna Biblioteczka Agnieszki: Nasz skrzywiony bohater

0

Nasz skrzywiony bohater to zupełnie niepozorna książka. Nietypowy format, duża czcionka. Tytuł też nie jest mniej oryginalny. Okładka dość charakterystyczna, ale wnętrze tej książki również jest niczego sobie. Jest ponadczasowe. Może być przestrogą dla wszystkich, niezależnie od tego, że akcja tej powieści toczy się w zupełnie odmiennej kulturze, która rządzi się własnymi prawami.

nasz-skrzwyiony-bohater

Autor:  Yi Mun-yol
Tytuł:
Nasz skrzywiony bohater
Rok wydania: 2015
Wydawca: Kwiaty Orientu

Mamy bowiem dorosłego bohatera, który rozpamiętuje swoje czasy szkolne. Jego wspomnienia nie są tak optymistyczne jakbyśmy tego chcieli. Nie są takie beztroskie. To były czasy, w których nasz bohater musiał zawalczyć o swoją pozycję w klasie. Ale czy to wpasowanie się w grupę to naprawdę błogosławieństwo? Czy bycie przywódcą zespołu to taki przywilej?

Ta książka to genialna metafora dorastania i dojrzewania, która pobudzi Wasze wspomnienia z czasów szkolnych. To powieść, która niesie ze sobą mnóstwo treści, choć nie jest to gruba pozycja.  Jest to historia, która daje do myślenia, która pozwala uzmysłowić sobie, że tak naprawdę szerokość geograficzna nie ma znaczenia – problemy w szkole mogą dotyczyć wszystkich bez wyjątku, niezależnie od koloru skóry i miejsca zamieszkania. Dramaty szkolne nie są czymś niespotykanym, może w szkole u Twojego dziecka, mają miejsce podobne sytuacje? Przemoc, represje ze strony innych uczniów czy próba podporządkowania się zasadom wytyczonym przez najsilniejszego w klasie, to nie są wcale odosobnione przypadki.

Widoczna bezsilność jednostki, próba pójścia pod prąd, to tylko kropla w morzu sposobów na wybrnięcie z patowej sytuacji. Ciężko iść do przodu na przekór wszystkiemu. Ciężko przeciwstawić się rówieśnikowi, walczyć z panującym systemem.

Nasz skrzywiony bohater, mimo poważnej tematyki, jest napisany lekko i przystępnie. Wciąga i pozwala się szybko utożsamić z narratorem i jego opowieścią. Ta książką to trudna lekcja życia, która na długo pozostanie w myślach czytelnika. Gorąco polecam.

Agnieszka Pohl

Agnieszka Pohl – żona, matka, filolog. Ma obsesję na punkcie książek i mlecznej czekolady. Kiedy nie ma pod ręką książki, czyta etykiety na opakowaniach. Stworzyła Obsesyjną Biblioteczkę (http://obsesyjnabiblioteczka.pl), ale częściej znajdziecie ją na blogu (http://obsesyjnabiblioteczka.pl/blog).

Poprzedni artykułChcesz być zdrowa, nie noś szpilek
Następny artykułPiękniejszy świat Beaty: Lapidaria podlaskie