Strona główna Wydarzenia Świdnica Lukrowali w baroccafe

Lukrowali w baroccafe

1

Serca, anioły, ludziki i nawet jeden dom. Tłum chętnych zjawił się w baroccafe na placu Pokoju, by pod okiem mistrzów lukrować pierniki o najróżniejszych kształtach. Swoje dzieła każdy z autorów zabrał do domu.

Każdy otrzymał piernik o wybranym kształcie oraz lukier i mógł poszaleć z dekorowaniem, co okazało się nie  takie proste. Instruktorem był Marcin Goetz, właściciel Słodkiej Chatki w Trzcińsku oraz Agnieszka, która od ośmiu lat zawodowo zdobi pierniki.  Zabawa była przednia i to bez względu na wiek.

Pierniki z Trzcińska powstają według tradycyjnej receptury bez ulepszaczy i konserwantów, jedynie z mąki, miodu, przypraw korzennych i pieprzu. Słyną nie tylko z wybornego smaku, ale i niezwykłych kształtów. Marcin Goetz wypieka miodowe serca, anioły i domki, a ostatnio nawet… kolczyki.

Było to pierwsze spotkanie z piernikami w baroccafe. Kolejne planowane jest przed świętami Wielkanocnymi. Podczas następnej edycji na lukrowanie będą czekały pierniki w kształcie baranków.

zdjęcia Bożena Pytel

Poprzedni artykułGrom nie dał rady Polonii
Następny artykuł100 pączków w 17 minut