Strona główna Bez kategorii Cleo przyjechała do świdnickich dzieci

Cleo przyjechała do świdnickich dzieci [FOTO]

1

W czerwonej czapce Mikołaja, w butach z ludowym motywem i workiem pełnym płyt piosenkarka znana przede wszystkim z przeboju „My Słowianie” zjawiła  się dziś wieczorem w Chacie SKSK przy ulicy Sikorskiego w Świdnicy. Wizyta Cleo była nagrodą za teledysk, nakręcony przez podopiecznych placówki opiekuńczo-wychowawczej. – Dzieci zaskoczyły mnie kreatywnością i pogodą – stwierdziła.

Cleo (14)

Na Cleo czekali Nicole, Weronika, Kasia, Dorian, Dawid, Ania Mateusz, Damian i najmłodsza Sandra, która samodzielnie przygotowała dla Cleo laurkę. Wszystkie dzieci wspólnie upiekły pierniki i przygotowały specjalny plakat.

Cleo (16)

Nad przygotowaniami do konkursu czuwał 17-letni Adam, który był choreografem, reżyserem i montażystą teledysku. – Dźwięk nagrywaliśmy w łazience, bo tam jest najlepsza akustyka. Układ choreograficzny wykonaliśmy przed domem w strojach, które pożyczyłem od Zespołu „Kostrzanie”, w którym tańczę już osiem lat. A wszystko rejestrowaliśmy starą komórką naszego opiekuna, pana Damiana. Montaż zajął mi 6 godzin. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, ale udało się! I naprawdę byliśmy bardzo zadowoleni, że Cleo nas wybrała – opowiada Adaś. Wszyscy żałowali, ze nie ma Angeliki, która namówiła całą ekipę do udziału w konkursie i była gwiazdą teledysku.

Cleo (17)

Cleo  już w zeszłym roku przed świętami odwiedziła Dom Dziecka w Szczecinie, swoim rodzinnym mieście. – Wtedy zrodził się pomysł, by sprawić frajdę także dzieciom z innych miejscowości. I tak wymyśliliśmy konkurs. Bardzo cieszę się, że przyjechałam do  Świdnicy – zapewniała piosenkarka, cierpliwie rozdając autografy i odpowiadając na pytania. Dzieci były ciekawe, czy męczy ją sława. – Zdarza się, że czasem ktoś mnie rozpozna na ulicy, ale to nie jest męczące, a bardzo przyjemne – zapewniała. Cieszyła się, że nareszcie odpocznie razem z rodziną po ciężkim roku, który wypełniony był licznymi koncertami i udziałem w programie telewizyjnym „Taniec z gwiazdami.” – Będę lepiła pierogi – zapewniała zdumione dzieci. Jednego w święta nie zamierza robić – śpiewać. – Mam swoje ulubione kolędy, Cichą noc i „Lulajże Jezuniu”, ale teraz będę słuchać, jak śpiewa rodzina. Muszę odpocząć także od śpiewania – stwierdziła. Dzieci były zachwycone wizytą ulubionej wokalistki, która okazała się ciepłą i serdeczną osobą.

/asz/

Zdjęcia Łukasz Kufner


Zwycięski teledysk:

Poprzedni artykułMedale Neptuna podczas „Świdnickiej Gwiazdki”
Następny artykułSpotkanie opłatkowe w diecezji