Strona główna Bez kategorii Skutki suszy w lasach widać dopiero teraz

Skutki suszy w lasach widać dopiero teraz

0

Nadleśniczy Nadleśnictwa Świdnica ogłosił stan siły wyższej o lokalnym znaczeniu. To efekt suszy oraz osłabienia drzew przez szkodniki. To jeszcze nie katastrofa, ale dramat ma wiele wymiarów.

lasy_pułapka

– Przyroda jest systemem naczyń połączonych – mówi Jan Dzięcielski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Świdnica – i brak opadów w roku 2015, słabe opady w tym roku spowodowały obniżenie poziomu wód gruntowych. Widać to w Świdnicy, gdzie żółkną żywotniki czy świerki, widać w naszych lasach. Drzewa mają zredukowane przez choroby grzybicze systemy korzeniowe, nawet o 1/3. Są osłabione i stanowią łatwiejszy cel dla szkodników.

Obecne tereny leśne były niegdyś gruntami rolnymi, które stopniowo zostały zalesione. Takie gruntu porolne stanowią idealne środowisko do rozwoju grzybów z rodziny Armillaria powodujących opieńkową zgniliznę korzeni oraz Heterobasidion annosum będący przyczyną huby korzeni.

Szacuje się, iż opieńkowa zgnilizna korzeni poraża obecnie drzewostany na 900 ha Nadleśnictwa Świdnica, natomiast huba na 3300 ha !!! Suma tych czynników wpływa na co raz większe osłabienie drzewostanów świerkowych, co staje się idealnym środowiskiem do wzmożonego pojawienia się szkodników owadzich- kornika drukarza i rytownika pospolitego.

Główną metodą zwalczania takich szkodników jest wycięcie i wywiezienie poza teren leśny zasiedlonych drzew. Dlatego też w tym roku pozyskano już 20 tys. m3 drewna iglastego.

– Sytuacja wystąpienia znacznych szkód w drzewostanie upoważnia mnie do wprowadzenia stanu siły wyższej – tłumaczy Jan Dzięcielski – a to z kolei pozwala na korygowanie umów na sprzedaż drewna, które są zawierane jesienią. Jest to niezbędne, bo możemy przesunąć ciężar wyrębów na usuwanie porażonych i osłabionych drzew.

Nadleśnictwo Świdnica zabezpiecza drzewostany poprzez wszystkie dostępne metody. Wykładane są drzewa pułapkowe – to drzewo stojące, powalone lub ścięte służące do zwabiania i niszczenia korników lub innych szkodliwych chrząszczy podczas rójki. Do tego celu mogą służyć również stosy ściętego drewna,

Instaluje się pułapki feromonowe w postaci specjalnych skrzynek lub rur, w których umieszcza się środek wabiący owady – szkodniki.

Stosowane są siatki ochronne nasączone środkiem owadobójczym, które są rozkładane na drewnie będącym wabikiem na kornika lub na drewnie już zasiedlonym przez owada. Owad po zetknięciu się z materiałem zostaje skażony środkiem chemicznym, co w rezultacie powoduje jego śmierć.

W ostateczności utylizuje się gałęzie poprzez spalenie.

Wszystkie prace wykonywane przez pracowników nadleśnictwa mają na celu zmniejszenie szkód. W związku z sytuacją leśnicy proszą odwiedzających lasy w najbliższym czasie o rozwagę, o nie niszczenie urządzeń służących do odławiania owadów, o ostrożność w miejscach wycinki drzew, oraz o natychmiastowe reagowanie w przypadku zauważenia ognia w lesie.

/wrt/

zdjęcia: Nadleśnictwo Świdnica

Poprzedni artykułNajlepsi ratownicy medyczni zjechali do Świdnicy
Następny artykułUdane występy świdnickich lekkoatletów